Ostatni rok był dla mnie inny niż poprzednie lata. Był swego rodzaju wyjątkowym czasem. Czasem, gdzie zadbałam o całkiem inne rzeczy niż w latach poprzednich. Czasem, gdy zmieniłam swoje priorytety i zadbałam o coś innego niż mój rozwój zawodowy. Jesteś ciekawa jak spędziłam ostatni rok i jakie były moje priorytety?
Przeczytaj również:
Dla niektórych momentem przełomowym w życiu była pandemia. Czasem, gdy pojawiła się możliwosc wsłuchania w siebie, zmiany priorytetów, co często owocowało życiem w całkiem inny, nowy, swój własny sposób. Czas pandemii był dla mnie trudny - zmiany pracy, mieszkania, zawirowania życiowe. Byłam młoda, głodna nowej wiedzy i nowych doświadczeń zawodowych. Kolejne studia, kursy, ambitne wyzwania i praca. Cieszyło mnie to. Z wielu swoich sukcesów jestem dumna - nie zamieniłabym tego czasu na nic innego. Jednak przyszedł taki moment, gdzie to, co do tej pory robiłam przestało mnie cieszyć i dawać mi radość. Ogólnopandemiczne zwolnienie ominęło mnie, natomiast moment, gdy poczułam się przytłoczona pojawił się później. Był to moment, w którym nie miałam czasu na nic. Spędzałam 12 godzin dziennie przed komputerem, w weekendy mniej, ale jednak dużą część dnia. Do tego doszła choroba mojego pieska i niestety finalnie, po 18 latach, konieczność pożegnania się. Mniej miałam czasu na spotkania, na to, co sprawia mi radość. Coraz trudniej było mi wstać z łóżka, a najłatwiejsze zadania urosły do rangi tych niemożliwych do wykonania. Moje zdrowie zaczęło szwankować, a ciało i umysł mówiły mi, że coś jest nie tak. Studia, okazały się bardzo angażujące i wymagały ode mnie poświecenia takich ilości czasu, jakich nigdy nie uwzględniłabym w swoim kalendarzu. Nowa praca, która miała być lepsza, okazała się nietrafioną zmianą, z której dość szybko byłam niezadowolona. A mój prywatny projekt Menadżerka Marzeń, na który w końcu miałam znaleźć czas, znalazł się na końcu listy…
Dlatego zwolniłam obroty.
Jesteś ciekawa, co zmieniłam przez ostatni rok? Co spowodowało, że z zabieganej, wyczerpanej psychicznie osoby zmieniłam się w szczęśliwą i zrelaksowaną? Jakie życie staram się obecnie prowadzić i na co poświecam czas dochodząc do równowagi? Koniecznie przeczytaj.
Dopasowana do Ciebie praca - to jest to!
Ostatnie lata cieżko pracowałam, stało przede mną wiele wyzwań zawodowych. Jestem zadowolona z tego jakie zdobyłam doświadczenie. Dzięki temu mogę teraz dzielić się nim z Tobą. Doswiadczenie to wymagało ode mnie dużego zaangażowania - poświęconego czasu oraz energii psychicznej. Na możliwość zwolnienia przeze mnie obrotów na pewno ma ogromny wpływ to, że obecnie znalazłam pracę, która nie obciąża mnie psychicznie i nie wymaga ode mnie dużych poświęceń i wyrzeczeń. Jest to ważne, ponieważ mam przestrzeń na to, aby zajać się swoją działalnością i rozwijać się nadal, jednak totalnie w swoim własnym rytmie. Obecnie zawodowo rozwijam się bardziej w obszarze technicznym, jednak nadal tematyka HR jest dla mnie ważna. Podoba mi się to, że wracam do domu i nadal mam energię i siłę. Pasuje mi to nowe połączenie godzenia dwóch światów. Obszar HR zawsze był moją pasją i często po pracy lubiłam czytać ksiażki branżowe czy rozwijałam się w inny możliwy sposób. Było to mocno obciążające, bo tak naprawdę po pracy również działałam w tematach zwiazanych z pracą. Obecnie jest mi dużo łatwiej. Bardzo lubię to, czym obecnie zajmuję się zawodowo (bo kwestie techniczne także mocno mnie interesują). Dzięki temu, że mam po pracy świeżą głowę mam ochotę poświęcać czas swojej pasji. Mam nadzieję, że tym razem powrót do tworzenia mojego projektu zaowocuje ciekawymi materiałami - ruszę do przodu i zrealizuję to, co zaplanowałam. Będzie mi niezmiernie miło, jeśli będziesz śledzić moją drogę i działania. Zaglądaj na stronę, ponieważ już nie długo pojawi się na niej kilka zmian.
Czytanie książek - czas na relax i naukę
Mimo tego, że w ostatnim czasie mało publikowałam nadal rozwijam się i szczerze mówiąc w ostatnim roku przeczytałam jeszcze wiecej książek niż czytywałam kiedyś. Już wkrótce powracam do pisania recencji i tworzenia Kącika czytelniczego.
Przeczytaj poprzednie polecajki:
Co ciekawe do tej pory czytałam głównie ksiażki biznesowe, mogące pogłębić moją wiedzę. Obecnie mam również czas i chęć czytać innego rodzaju literaturę. Sięgnęłam m.in. po książkę naszej Noblistki Olgi Tokarczuk i czytam również stricte w ramach relaksu, a nie tylko w celach rozwojowych. Oprócz książek sięgnęłam również po innego rodzaju literaturę - czasopisma i gazety. Obecnie nie pracuję w zawodzie, jednak żeby nie wypaść z obiegu informacji oraz wiedzieć, co dzieje się w na rynku pracy, w gospodarce i polityce, czytam Forbes oraz Forbes Woman. Do tego prenumeruję Newsweek Psychologia. Dzięki temu nadal rozwijam się i swoją wiedzę w przystępny dla mnie sposób. Na ten moment (w ciągu najbliższego roku - dwóch) nie planuję żadnych kursów czy studiów, a czytanie książek zawsze uważałam za wartościowy sposób nauki. Czytanie pozwala poszerzyć swoje horyzonty oraz uczyć się we własnym tempie, w dogodnym czasie i okolicznościach. Warto, pracując nad swoimi nawykami, zadbać o to, aby regularna lektura była jednym z nich. Oczywiście słuchanie audiobooków czy podczastów również jest super i pozwala na jeszcze większą elastyczność. W ostatnim czasie również ja stałam się fankom podcastów! Wsiadam na rower czy pracuję na działce jednocześnie na słuchawkach mogę posłuchać wartościowych treści. Jestem niezmiernie wdzięczna, że żyjemy w czasach, w których rozwój wiedzy jest na wyciągnięcie ręki każej osoby niezależnie od stanu portfela.
Inwestowanie - rozwój finansowy
Jeżeli już przy temacie portfela jesteśmy, to od jakiegoś czasu interesuje mnie również kwestia inwestowania. W ostatnim czasie miałam przestrzeń na to, aby swoją wiedzę teoretyczną przetestować w praktyce. Owszem wcześniej zadbałam o odpowiednie ulokowanie swoich oszczędności, zbudowanie bezpiecznej poduszki finansowej czy rozpoczęcię budowania swoich oszczędności na jesień życia, jednak oprócz bezpiecznych portfeli chciałam spróbować czegoś jeszcze. Jestem zadowolona, że w tym roku poszłam do przodu i założyłam swój pierwszy rachunek maklerski. Wiele dało mi to w moim życiu - śledzenie zależności rynkowych, sytuacji gospodarczej i politycznej, najnowszych wiadomości z kraju i zagranicy. Sprawia mi to radość, a jednocześnie czuję, że dzięki zadbaniu o kwestie finansowe zwiększa się moje bezpieczeństwo finansowe.
Kontakt z naturą - własny ogród
Przechodząc od tematów rozwojowych do czegoś przyjemniejszego to muszę się pochwalić, że w ubiegłym roku zostałam właścicielką działki ROD. Mam swój kawałek ziemi, o który dbam i pielęgnuję. Daje mi to możliwość wyciszenia się oraz kontaktu z naturą. Na działce odpoczywam, cieszę oczy zielenią, ale również mogę oderwać się od codzienności, uspokoić myśli. Coraz więcej osób w przestrzeni publicznej edukuje i podkreśla jak ważny jest czas spedzony na dworze i jak pozytywny wpływ ma natura na samopoczucie człowieka. Mogłam się o tym przekonać na własnym doświadczeniu. W momencie kryzysu spacer czy relaks na łonie zieleni naprawdę potrawi zdziałać cuda. Myślę, że dzięki działce szybciej doszłam do siebie po trudnych wydarzeniach i obecnie mogę powiedzieć, że wróciłam do swojej dobrej kondycji psychicznej. Dziś jestem szczęsliwsza i spokojniejsza niż kiedykolwiek wcześniej.
Czas na seriale i nudę
To, co jeszcze podoba mi się w moim obecnym życiu to czas na seriale. Wcześniej wydawało mi się, że seriale to stracony, bezmyślnie zmarnowany czas. Dziś uważam, że jest to wartościowy sposób spędzania czasu, a serial często jest moim towarzyszem w gotowaniu czy obowiazkach domowych. Nie muszę już oglądać tylko i wyłącznie seriali czy filmów dokumentalnych. Wybieram różne seriale pokazujace życie ludzi w różnych sytuacjach i zależności, wyrabiam sobie opinie jakie zachowanie mi się podobało, a jakie nie. Czasem myślę jak ja zachowałabym się w sytuacji, która spotyka bohatera na ekranie. Uważam, że jest to wartościowy czas, który daje przestrzeń do poszerzenia swoich horyzontów. Oprócz czasu spędzonego na oglądaniu dałam sobie czas na nudę, beztroskę, nicnierobienie. Czas niezwykle cenny, aby rozwinąć swoją kreatywność.
Dbanie o siebie - o swój dobrostan
Kiedyś ten czas na nudę wydawał mi się niemożliwy do wygospodarowania. Wydawało mi się, że mam tyle zainteresowań, że każdą wolną chwilę jestem w stanie wypełnić. I tak też było - każde 5 minut musiało być zagospodarowane. Obecnie mam na uwadze głównie swój dobrostan psychiczny - zadbanie o spokojną głowę, wyciszenie, odpoczynek, relax i czas na świeżym powietrzu. Staram się nie nadwyrężać, dobrze śpię, nie denerwuję się. Nie pędzę, nie biegnę, nie upycham w kalendarzu zadań, które nie mają prawa się tam zmieśćić. Nie każde 5 minut musi być wykorzystane efektywnie. W wolnym czasie jeżdżę na rowerze i rolkach. Spędzam czas blisko natury. Jestem po cudownych wakacjach w Grecji - spełniłam swoje marzenie o wyjeździe tam. Zwiedziłam wyspę Kos i spędziłam super 2 tygodnie podziwiając piękne widoki. Pisząc ten post nadal jestem w stanie wakacyjnego flow. Zrozumiałam, że czas na lenistwo i odpoczynek jest ważny, dałam go sobie bez wyrzutów sumienia.
Przyszłe plany
Jak widzisz zmieniłam swoje priorytety i zadbałam o coś innego niż tylko rozwój zawodowy. W swoim tempie, bez presji realizuję swoje cele. To, co jest dla mnie ważne teraz i w przyszłości to rozwój mojego bloga. Założyłam go, aby mieć przestrzeń na pisanie, dzielenie się wiedzą i tworzenie przestrzeni, w której mogę mówić o swojej pasji, jaka jest własnie planowanie i tematy związane z rozwojem zawodowym i tematyką HR. Założyłam bloga po to, aby być widoczną w przestrzeni internetowej, ale również po to, aby budować swój profesjonalny wizerunek. I wiele razy bardzo mi to pomogło, gdy starałam się o pracę. W przyszłości chcę skupić się na rozwoju w kierunku tworzenia materiałów, które byłby dostępne za darmo do pracy własnej, ale również marzy mi się autorski e - book i stworzenie wartościowych materiałów, które pomogłyby Ci w rozwoju w szerszym zakresie. Na pewno wymaga to zmiany profilu strony i dogrania wielu kwestii organizacyjnych. Ostatni rok poświęciłam na rozmyślanie i plan na to, co chcę osiągnąć w ramach własnej działalności. Był to dla mnie ważny czas, ponieważ rozwój bloga zawsze był dla mnie ważny - miałam wielkie plany, na które niestety zabrakło czasu. Teraz, z gotowym planem oraz konkretnymi celami i pomysłami wracam do aktywnych działań. Teraz jest właśnie czas, w którym jestem gotowa ruszyć do przodu i zrobić coś całkiem innego niż do tej pory. Czas, aby działać na własny rachunek, osiągać swoje cele. A jedym z moich celów przyszłościowych jest właśnie uniezależnienie się od pracy etatowej i zapewnienie sobie różnych źródeł dochodu, aby w przyszłości czuć się jeszcze pewniej i bezpieczniej.
Podsumowując,
pomiętaj o tym, że kryzysy są nieodłącznym elementem, który przewija się przez całe nasze życie. Niestety trzeba się z tym pogodzić. Momenty, w których dochodzi do Ciebie, że w Twoim życiu coś nie gra. Życiu zawodowym czy prywatnym. Od Ciebie zależy czy kryzys będzie momentem, z którego wyciągniesz wnioski i wprowadzisz pozytywne zmiany w swoim życiu czy pozwolisz tym trudnym momentom Cię zniszczyć. Mój blog powstał po to, aby inspirować Cię do rozwoju, do lepszego planowania, do osiągania sukcesów. Obecnie również chciałabym, abyś na równi ze swoimi celami zawodowymi, czy finansowymi stawiała swój rozwój osobisty, zdrowie, kondycje fizyczną i psychiczną. Na własnym przykładzie przekonałam się o tym, że do swoich celów trzeba podchodzić holistycznie. Nie można w pełni poświęcić się tylko jednemu obszarowi, ponieważ zawsze prowadzi to do zaniedbań w innych, równie ważnych elementach naszego życia. Na podstawie swoich doświadczeń oraz swojej wiedzy chcę dzielić się z Tobą tym, co przeżyłam, jakie wprowadziłam zmiany, jake wyciągnęłam wnioski. Chcę pokazać Ci, że można żyć inaczej, dokonać pozytywnych zmian i cieszyć się życiem.
Comments