google-site-verification=67MXGFjCFF3qsii8zWXraFIje9zmPbQfpfqn893raGo
top of page

Negocjacja podwyżki - jak się przygotować do rozmowy z szefem

Negocjacja wysokości wynagrodzenia - temat dla wielu z nas budzący wiele emocji. Od tych pozytywnych po negatywne, bardzo burzliwe emocje. Jeżeli czujesz się doceniana i regularnie otrzymujesz podwyżki na pewno tego typu rozmowa nie jest Ci straszna. Jednak jeżeli już kilka lat nie poruszałaś tego tematu, a do tego nie masz złudzeń co do wyniku rozmowy na ten temat, negatywne emocje mogą się pojawiać. 

podwyżka wynagrodzenia

W dzisiejszym artykule pomogę Ci dobrze przygotować się do takiego spotkania. Pokażę Ci jak przygotować merytoryczne argumenty oraz jak przygotować się do rozmowy na temat wysokości Twojego wynagrodzenia. Piszę również o aspektach związanych z opanowaniem emocji podczas takiego spotkania. Na koniec również dam Ci kilka wskazówek, które możesz wprowadzić w życie w przypadku, gdy wynik rozmowy z szefem nie będzie dla Ciebie zadawalający.


Jak przygotować argumenty na rozmowę o podwyżce wynagrodzenia


Do rozmowy o podwyżce trzeba się dobrze przygotować. Według mnie nie wystarczy tylko sam argument dobrego wywiązywania się z obowiązków oraz inflacji czy kosztów życia. Owszem - jest to ważne. Jednak patrząc z perspektywy pracodawcy jego koszty również poszły w ostatnich czasach w górę i inne aspekty dla niego również są istotne. Uważam, że w sytuacji rozmowy o warunkach finansowych wszystkie sprawy prywatne trzeba odłożyć na bok. Czy urodziło Ci się dziecko, wzięłaś kredyt czy masz długi do spłacenia - nie są to kwestie, które interesują Twojego pracodawcę. Jak sama nazwa wskazuje - Twój szef daje Ci pracę, a w zamian za usługi, które dla niego wykonujesz otrzymujesz wynagrodzenie. I właśnie to powinien być główny argument, z którym idziesz do swojego szefa. Własnie to jakiej jakości jest Twoja praca, jaką wartość wnosisz do organizacji, co się zmieniło odkąd jesteś zatrudniona na swoim stanowisku, jakie usprawnienia wprowadziłaś w pracę. Jeżeli możesz przygotuj konkretne sytuacje i przykłady, dobrze gdy jesteś w stanie podać konkretne liczby. Liczby typu ile Twój pracodawca zaoszczędził na Twoich działaniach, ile zarobił, ilu klientów pozyskałaś, o ile procent skarg klientów mniej wpływa odkąd wprowadziłaś dane usprawnienie. Postaraj się wykazać konkretne sukcesy, sprawy, które z pozytywnym wynikiem doprowadziłaś do końca. Nawiąż do swojego zakresu obowiązków, ale nie bój się mówić o rzeczach czy inicjatywach, które wykonujesz poza swoim podstawowym zakresem obowiązków. 


Unikaj argumentów, że ktoś z Twoich współpracowników zarabia więcej, a robi mniej. Postaraj się nie oskarżać, że jesteś niedoceniana i nigdy nie brana pod uwagę przy awansach. Skup się na faktach. Możesz przytoczyć argument, że na przykład od 2 lat jesteś zatrudniona w obecnej firmie - przez ten czas nie otrzymałaś awansu, podwyżki oraz nie brałaś udziału w inicjatywach, które pozwalają podnosić kwalifikację. Przytocz fakty, że rok temu starałaś się o podwyżkę wynagrodzenia, pół roku temu o awans oraz o udział w branżowym kursie, jednak nie otrzymałaś zgody na zaproponowane przez Ciebie propozycje. 


Jeżeli w Twoim miejscu pracy funkcjonują stopnie zaszeregowania wynagrodzenia jasne ścieżki kariery czy wytyczne związane z wynagrodzeniem lub awansem zapoznaj się z tymi dokumentami i postaraj się przytoczyć argumenty związane z polityką firmy i zaproponuj rozwiązanie, które Cię satysfakcjonuje. Jeśli w Twojej firmie funkcjonuje dział HR umów się z nimi na spotkanie i porozmawiaj o dostępnych, oferowanych przez firmę opcjach. 

podwyżka wynagrodzenia

Porównaj oferty rynkowe na podobnych stanowiskach, przeanalizuj raporty płacowe. Skupi się na tym ile zarabia specjalista na podobnym do Ciebie stanowisku. Możesz te dane przytoczyć na rozmowie z szefem. Jednak unikaj gróźb w stylu jak nie dostanę podwyżki to odejdę do konkurencji. Może to przynieść inny skutek od oczekiwanego. Ochłoń, gdy do głowy przychodzą Ci takie argumenty i staraj się nie dać się ponieść emocjom. Weź kilka głębokich oddechów - gabinet szefa nie jest miejscem do wylewania swoich frustracji. Jeżeli czujesz się niedoceniona, zarabiasz według Ciebie za mało, a obecna organizacja nie chce zapłacić Ci więcej jest to czas, aby zacząć rozglądać się za nową pracą, a nie robić sceny w obecnym miejscu pracy. Zatrudnienie - umowa o pracę jest transakcją wiązaną. Nie jesteś na zawsze przywiązana do swojego miejsca pracy, a jeżeli kwestie finansowe i brak podwyżki budzą u Ciebie wiele skrajnych emocji, w tym złość i agresję, uwierz, że jest to temat, który jest poza Twoją strefą wpływów. Nie masz wpływu na decyzję Twojego szefa o tym, że nie da Ci więcej pieniędzy. Nie zmusisz go tupiąc nóżką w jego gabinecie, a do tego pozostawisz negatywne wrażenie o sobie jako osoby, która jest niestabilna emocjonalnie i nie potrafi sobie poradzić ze swoimi frustracjami. 


Jak rozmawiając o podwyżce opanować emocje


Rozmowa o warunkach zatrudniania zawsze jest spotkaniem, któremu towarzyszą emocje. Szczególnie, gdy robisz to po raz pierwszy lub długo nie poruszałaś tego tematu ze swoim obecnym szefem. To, co pomaga opanować emocje to dobre przygotowanie. Wypisz argumenty o których pisałam w pierwszej części artykułu na kartce - wtedy będziesz miała pewność, że nic Ci nie umknie oraz że nie zje Cię stres i zapomnisz co chciałaś powiedzieć. Będziesz miała w ręce gotową ściągę na którą zawsze możesz spojrzeć w razie potrzeby, a dodatkowo Twój szef zobaczy, że jesteś dobrze przygotowana do spotkania. Jeżeli masz opory, że nie wypada upominać się o swoje przypomnij sobie, że jest to Twoja praca, a obowiązkiem pracodawcy jest Ci płacić konkurencyjne wynagrodzenie. To, co mentalnie pomaga przygotować się na taką rozmowę to podejście asertywne - ty masz prawo zapytać, a Twój szef ma prawo odmówić. Jest to podejście bardzo otwierające. Również to na co warto stawiać to podejście win - win. Przygotuj się na negocjacje i na to, że rozmowa może pójść po Twojej myśli, ale musisz być również gotowa na ewentualną odmowę. Zastanów się czy w przypadku odmowy podwyżki czy awansu jest jakaś oferta która może Cię zadowolić. Na przykład zaproponuj szefowi, że chciałabyś wrócić do rozmowy za pół roku - jakie warunki powinnaś spełnić, żeby po tym czasie podwyżka czy awans wchodziły w grę. Możesz też zaproponować rozszerzenie innych benefitów - zwiększenie wpłat pracodawcy do PPK, dopłatę lub finansowanie studiów czy kursów podnoszących kwalifikacje oraz powrót do rozmowy po określonym czasie. Nie daj się spławić i zostawić z niczym, ponieważ będzie Ci ciężko podjąć decyzję co zrobić dalej. Kiedy będziesz miała jasną deklarację od pracodawcy co może Ci zaoferować lub na co nie możesz liczyć wtedy łatwo będzie Ci zastanowić się co dalej z Twoją karierą zawodową. 


Jeżeli wciąż masz opory przed umówieniem się z szefem na rozmowę o warunkach zatrudnienia, czujesz, że jest to ponad Twoje siły warto zastanowić się nad innymi dostępnymi opcjami. Możesz napisać oficjalne pismo czy maila, w którym zbierzesz swoje argumenty i wysłać je do bezpośredniego przełożonego. Możesz również umówić się na krótkie spotkanie - przedstawić, że zamierzasz starać się o podwyżkę, a wszystkie argumenty przedstawiasz na piśmie, żeby dać szefowi czas do namysłu i zapoznania się z Twoimi argumentami. 


Pamiętaj - nie rezygnuj z tego typu rozmów. Wiem, że jest to trudne, szczególnie gdy nie masz dużych złudzeń co do wyniku takiej rozmowy. Pamiętaj, żeby dbać o swoje interesy, a częścią tych interesów jest właśnie wysokość Twojego wynagrodzenia czy rozwój Twojej kariery zawodowej. Nie pozwól sobie siedzieć jak cicha myszka z myślą, że ktoś Cię dostrzeże - na obecnym rynku pracy niestety to nie działa. 


Kolejne kroki jakie warto podjąć, gdy rozmowa o podwyżce nie poszła po Twojej myśli. 


Jeżeli Twoja rozmowa na temat podwyżki przyniosła spodziewany rezultat - serdecznie Ci gratuluję! Jednak jeżeli nie - uważam, że jest to czas w którym pora przemyśleć pewne kwestie i na podstawie obiektywnych przesłanek podjąć decyzję. Pozwoli Ci to uniknąć frustracji jeżeli zdecydujesz się zostać w obecnym miejscu pracy pomimo braku podwyżki, na której Ci zależało. 


  • Zastanów się dlaczego pracujesz w obecnym miejscu? Jakie są plusy obecnego zatrudnienia. Jakie są minusy, które Ci przeszkadzają? Czy masz wpływ na to, co Ci przeszkadza i jest sposób w który mogłabyś te rzeczy zmienić? 


  • Jaka jest Twoja sytuacja - finansowa, życiowa? Czy możesz pozwolić sobie czasowo na szukanie nowej pracy? Czy Twoja sytuacja finansowa jest stabilna (masz zabezpieczenie finansowe) i możesz pozwolić sobie na zmiany?


  • Jak wygląda Twoja sytuacja jeśli chodzi o warunki zatrudnienia? Z czego jesteś zadowolona? 


  • Zastanów się czy być może nie ma innych profitów z pozostania w obecnej organizacji - czy masz możliwości nauczenia się nowych rzeczy, podniesienia swoich kwalifikacji - udziału w ciekawych kursach czy refundacji studiów. Być może otrzymałaś informację od szefa, że możecie wrócić do rozmowy za pół roku - czy jesteś skłonna czekać? 


  • Zastanów się jakie warunki zatrudnienia przy zmianie pracy by Cię interesowały - jakie must have musi mieć oferta?


Możesz spróbować aplikować na interesujące Cię ogłoszenia, pójść na kilka rozmów rekrutacyjnych. Zobaczyć jaki jest odzew na Twoje CV, jakie oferty są na rynku, jak podoba Ci się oferowany przez konkurencję zakres obowiązków. Podjęcie działania da Ci pozytywne poczucie wpływu. Na obecnym rynku pracy, w momencie poszukiwania pracy z konkretnymi oczekiwaniami z Twojej strony trzeba liczyć - według mnie - około pół roku na spokojne znalezienie nowej pracy, która będzie dla Ciebie korzystną ofertą. Nic nie tracisz orientując się w bieżącej sytuacji na rynku, a może przy okazji znajdziesz perełkę, która sprawi, że zmienisz pracę na lepszą. 

podwyżka wynagrodzenia

Jeżeli mimo zadowalającej oferty od konkurencji będzie ciężko Ci zdecydować się na zmianę zawsze możesz obecnemu pracodawcy przedstawić ofertę, którą otrzymałaś i zakomunikować, że rozważasz zmianę pracy, jednak jesteś otwarta na kontrofertę, ponieważ lubisz i doceniasz obecne miejsce pracy. Możesz zobaczyć czy Twój obecny szef będzie w stanie zaoferować coś co Cię zatrzyma. Jednak tu również wyjdź z pozycji szacunku i braku gróźb - wiele zależ od tej rozmowy i od tego jak Twój pracodawca odbierze Twoje słowa. Jest to zagranie na które może być różna reakcja. Jedni powiedzą jak chcesz to idź, na Twoje miejsce jest 10 innych, Twój szef może się obrazić i wasze kontakty mogą się pogorszyć - musisz się z tym liczyć i nie masz na to wpływu. Może być tak, że obecny pracodawca Cię zatrzyma, jednak zacznie prowadzić rekrutacje na Twoje miejsce, bo poczuje się niepewnie. A może być też tak, że otrzymasz podwyżkę, awans i od tego dnia zaczniesz być doceniana przez Twojego szefa. Decyzja co zrobić zależy od Ciebie. 


Na koniec życzę Ci powodzenia w tego typu rozmowach. Odwagi, aby na takie spotkanie się umówić oraz uporu, aby dbać o swoje interesy. Początek roku to dobry moment, żeby zająć się swoimi finansami oraz zastanowić się nad negocjacjami podwyżki wynagrodzenia. 


Comentários


bottom of page